czwartek, 30 maja 2013

Co za dużo to niezdrowo - historia prawdziwa :P


Kolejna moja mała wariacja na pazurku. Spośród już całkiem sporej kolekcji lakierów wybrałam trzy, które moim zdaniem świetnie razem wyglądają. Efekt może nie jest genialny i wymyślny, ale nie o to dziś chodzi. Dziś krótka historia jak Antonina Guzik uczy się umiaru i cierpliwości...jakby nie patrzeć będzie pozytywnie...może raczej zabawnie :D

wtorek, 28 maja 2013

Tolusia.

Miało być dziś pozytywnie, a ponieważ mój humor wraz z pogodą ostatnio wariuje to postanowiłam na chwilę odejść od kosmetycznego światka i skupić się na tym, co również mnie uszczęśliwia - moja kicia, dzięki której nie mogę się nudzić - Tolusia.

poniedziałek, 27 maja 2013

Mogę prosić tylko peeling? ;)

Oto kolejny produkt służący do rozpieszczania moich dłoni. Staram się wykonać taki zabieg raz w tygodniu, coby się moje rączki nie obraziły ;) Znów podwójna saszetka, w jednej części 6 ml "profesjonalnego peelingu do rąk" w drugiej 6 ml "profesjonalnej maski - serum do rąk". Tu nasuwa mi się pytanie...czym różni się profesjonalny peeling od tego nieprofesjonalnego? :P Taki chwyt marketingowy nie do końca na mnie działa. Wręcz wzbudza we mnie ironiczny uśmieszek...

niedziela, 26 maja 2013

Testuję z Maliną: balsam-peeling, Nail Tek.

Balsam-peeling Nail Tek jest trzecim produktem, który trafił do mojego domu za sprawą Maliny. Nie wiem czy też tak macie, ale w życiu zazwyczaj zostawiam najlepsze kąski na sam koniec, żeby móc się nimi delektować. Z bombonierki ostatnią czekoladką, którą wkładam do ust jest marcepanowa, ostatecznie nugatowa - bo właśnie te smaki najbardziej lubię. W kosmetycznym świecie nie trzymam się tej zasady - niestety albo stety ;) O dzisiejszym bohaterze nie bardzo wiem co napisać. Jest ostatni, ale z pewnością nie mogę o nim napisać najlepszy. Mam mieszane uczucia, ale skoro wyznaczony przez Malinę termin ukazania się tej opinii goni to nie mam wyjścia...opinia musi się przecież pojawić terminowo, prawda? ;)

piątek, 24 maja 2013

Testuję z Maliną: Lekkie stopy, kojąco-relaksujący krem do stóp, Eveline.


Mam koleżankę, która od dłuższego czasu chwali sobie krem do rąk właśnie Eveline,  zamknięty w podobnym fioletowym opakowaniu. Ile ochów  i achów się nasłuchałam na temat tego produktu wiem tylko ja. Jednak nigdy się na niego nie skusiłam. To ten przypadek, w którym nie czuję potrzeby zapoznania się z danym produktem. Opakowanie mnie po prostu odrzuca. Jestem na 99% pewna, że sama z własnej woli nigdy nie sięgnęłabym po dzisiejszego bohatera - kojąco-relaksujący krem do stóp Eveline. No, ale skoro lekkie stopy same do mnie przyszły to już nie było wyjścia. Produkt dostąpił zaszczytu wstąpienia na moje stópki ;)

czwartek, 23 maja 2013

Testuję z Maliną: wyszczuplająco-ujędrniające mleczko do ciała z olejem arganowym, Soraya.

Kolejne mazidło do ciała w moim domu. Odnoszę wrażenie, że ostatnio nic innego nie robię poza dłubaniem w ogródku, jazdą na rowerze i smarowaniem swojego "boskiego" ciała. No dobra jeszcze kilka innych aktywności też ma miejsce, ale mazianie ciała szczególnie mnie bawi. Oto ja jeszcze w zeszłym roku podchodziłam do wszelkich smarowideł jak pies do przysłowiowego jeża ;) A teraz jeden balsam się kończy, a w kolejce czekają już kolejne 2 ;) W sumie jest to uzasadnione...odkąd za pomocą syreny zaczęłam ostro masować swoje ciało pod prysznicem nawilżanie jest jak najbardziej wskazane ;) Dziś kilka słów o mleczku teoretycznie wyszczuplająco-ujędrniającym Soraya.

środa, 22 maja 2013

O tym jak Essie trafiły do mojego domu...


Oto i są pierwsze w mojej lakierowej kolekcji lakiery Essie. Przyznaję się bez bicia nie czułam potrzeby posiadania tych lakierów. Czasem tak po prostu mam, że jedne produkty/marki mnie ciągną, a inne już niekoniecznie. Z pewnością gdyby nie promocja w Hebe, pojawiające się na bangli zdjęcia imponujących kolekcji tych lakierów i notka Karotki pewnie nie zdecydowałabym się na zakup.

wtorek, 21 maja 2013

Barry M. w kolorze Racing Green :)

No tak miało być dziś o lakierach Essie, a jest Barry M. No co ja na to poradzę, że darzę Barrego specyficznym uczuciem ;) A już Racing Green jest moim absolutnym faworytem! Poszukiwałam lakieru w tym kolorze od dawna...

poniedziałek, 20 maja 2013

Szczotka, pasta, kubek ciepła woda...

Jak otrzymałam paczkę z kosmetykami Tołpy to nie sądziłam, że znajdę w niej produkty do jamy ustnej. Jakoś wcześniej nie spotkałam "tołpowyej' pasty do zębów czy też żelu, ale muszę przyznać, że to miła niespodzianka i chyba znalazłam ideał dla mojej paszczy ;)

niedziela, 19 maja 2013

Łagodzący koncentrat wzmacniający, Tołpa.

W mojej "tołpowej" paczce znajdowały się kosmetyki z różnych linii. Łagodzący koncentrat wzmacniający należy do linii rosacal przeznaczonej dla skóry wrażliwej, z rozszerzonymi naczynkami, zaczerwienionej. Muszę przyznać, że to właśnie rosacal najbardziej przypadł mi do gustu. Żel micelarny jest świetny, dzisiejszy bohater również. Nie ukrywam, że mam wielką ochotę wypróbować jeszcze kremy, z którymi nie miałam do tej pory możliwości obcowania. Coś mi się wydaje, że w najbliższym czasie ulegnie to zmianie :) 

sobota, 18 maja 2013

Dolina kremowa dla mamy :)


Niebawem dzień matki, z tej okazji można zrobić promocyjne zakupy w sklepie dolinakremowa.pl z 15% rabatem. Wystarczy wpisać kod: 777 podczas zakupów. Kod rabatowy ważny tylko do 20.05.2013 r., więc trzeba się śpieszyć ;)

Co mnie najmocniej zaciekawiło:
  
Zestaw Lirene 36 zł
   
Pomadka-błyszczyk Celia - 9,70.

Zestaw: 27,60.

 
Specjalistyczny krem-maska do rąk: 19,90.

 A w sklepie mnóstwo innych propozycji. Z pewnością można tam znaleźć coś wyjątkowego dla mamy :) Zachęcam do zakupów.


Ujędrniające serum liftingujące, Tołpa.

Chyba nie zaskoczę nikogo dzisiejszym postem...znów Tołpa ;) Za punkt honoru postawiłam sobie opublikowanie wszystkich zaległych opinii do poniedziałku...jestem na dobrej drodze do wykonania zadania ;) Dziś kilka słów o ujędrniającym serum liftingującym, które sprawiło, że moje wiotkie ramiona odzyskały swą jędrność.

piątek, 17 maja 2013

Jestem na TAK i na NIE :)

Tołpowe zaległości mnie przygniotły, więc dziś dla odmiany Tołpa - tym razem kobieca odsłona ;) Dwie maseczki w roli głównej jedna świetna, druga trochę mniej. Która jest która okaże się za chwilę. Bohaterkami są: maska-ekspres witalizująco-nawilżająca na twarz, szyję, dekolt i biust, a także maska-peeling hydroenzymatyczny na twarz szyję i dekolt.

czwartek, 16 maja 2013

Męska pielęgnacja 50+, Tołpa.

 O tak, ten "ps" doskonale odnosi się do mojego testera 50+ (czyli mojego taty). Odkąd pamiętam używa tych samych kosmetyków i nie da sobie wmówić, że są też inne, może trochę lepsze ;) Zanim kilka kosmetyków Tołpy dostąpiło zaszczytu wstąpienia na buźkę mojego taty minęło sporo czasu. Ale jak już spróbował to teraz domaga się więcej! Znając jego podejście do tematu kosmetyków wybrałam dla niego: odbudowujący krem przeciw starzeniu, nawilżający balsam po goleniu i głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy.

Męska pielęgnacja 30+, Tołpa.

Nie da się ukryć, że Tołpa rozpieściła facetów w moim domu. Produktów otrzymali całe mnóstwo. Jak się można domyślić po większości nie ma już śladu, tym samym najwyższy czas napisać o nich kilka słów. Postanowiłam "rozbić" ten wielki zestaw na dwie grupy. Jedną stosował tester 30+, drugą tester 50+. Najpierw wrażenia pana, dla którego przygotowałam produkty 30 +.

środa, 15 maja 2013

Babeczki na paznokciach.

Jak człowiek stara się wyeliminować spożywanie słodyczy to jak na złość wszędzie je dostrzega. Nie sądziłam, że będę się ślinić do telewizora - tylko i wyłącznie dlatego, że nadawana była reklama jakiegoś batonika, w dodatku tego, za którym nie szaleję;) Kto by pomyślał, że na kocyku mojego siostrzeńca ukryte są cukierki - ot słodki wzorek. Sfrustrowana i trochę poirytowana usiadłam do malowania paznokci. Wzorek miałam już w głowie od dawna. Słodkie babeczki pięknie wyglądają, a z pomocą youtube doszłam do wniosku, że nie są aż tak trudne do stworzenia. Będę wychwalać pod niebiosa wszystkie dziewczyny, które zamieszczają tam instrukcje krok po kroku :)

wtorek, 14 maja 2013

Maseczka z białą glinką, Marion.

Maseczka z białą glinką odżywczo-łagodząca Marion SPA przeznaczona jest do cery wrażliwej, zmęczonej, suchej i normalnej. Znów wyszło na jaw moje nie analizowanie etykiet. Jako posiadaczka cery mieszanej powinnam oddać ten produkt mojej siostrze, bardziej by na tym skorzystała. Cóż...uprzytomniłam to sobie po 5 minutach z maseczką na buźce. Mam nadzieję, że przez moje roztrzepanie i takie akcje nie stanie mi się kiedyś poważne kuku na twarzy. Tym razem się udało ;)

poniedziałek, 13 maja 2013

Wyniki rozdania.

Na początku przepraszam za małe opóźnienie. Wiem, wyniki powinny pojawić się wczoraj, nie wyrobiłam się niestety :(  Akcja przygarnij kosmetyk wyciągnęła ze mnie całą energię, ale było warto :)

Co do rozdania, to chciałabym Wam bardzo podziękować za udział. Naprawdę liczny udział! Żałuję, że nie mogę obdarować każdej z Was.

Nie przedłużając oto zestaw podstawowy:


 który trafia do:


I drugi zestaw, ponieważ liczba uczestników przekroczyła 100! :)
Trafia on do:


Dziewczyny bardzo Wam gratuluję! Idę pisać do Was maile ;)

A przy okazji pochwalę się Wam, bo ostatnio udało mi się zgarnąć świetną nagrodę w rozdaniu u dolin.ek. Jak tylko paczuszka do mnie dotarła to pierwsze co zauważyłam, o nie...poczułam to cudowny zapach! Baby powder od Yankee Candle - teraz wiem czemu wszyscy się tak zachwycają ich produktami :D Zapach boski! A paczka na bogato ;) Jeszcze raz dzięki!
Oczywiście zachęcam do zajrzenia do dolin.ek bo jej wirtualne domostwo jest naprawdę przyjemnym miejscem...tam można sobie powzdychać do paletki Naked, do gumek do włosów z Mohito, do lakierów Essie i mnóstwa innych ciekawych produktów :)

Prawda, że świetna wygrana? :)

piątek, 10 maja 2013

Przygarnij kosmetyk :)

Dziś przychodzę z propozycją...kto ma ochotę przygarnąć kosmetyki? Jakiś czas temu nieśmiało spytałam Was czy jesteście chętne na "rozdanie" kosmetyków, które mają krótkie terminy ważności. Odzew był pozytywny, więc zabieramy się do roboty. Dzięki tej akcji mam nadzieję wiele kosmetyków znajdzie nowy dom i nie wyląduje w koszu ;) 

Akcja przygarnij kosmetyk - nie wyrzucaj, chętnie wypróbuję właśnie startuje dzięki uprzejmości sklepu dolinakremowa.pl

Kosmetyków jest sporo, lista poniżej. Każdy ma datę ważności do czerwca 2013, co oznacza, że do końca czerwca można ich spokojnie używać. Same decydujecie czy wystarczy Wam tyle czasu na zapoznanie się z danym produktem. Możecie wybrać coś dla siebie, dla mamy, taty, babci, brata, siostry itp.

Czego nie musicie robić:
  • nie musicie wrzucać opinii na bloga
  • nie musicie wrzucać logo doliny kremowej na bloga, chociaż jak ktoś ma ochotę to proszę bardzo :)
  • nie musicie umieszczać linka do sklepu w przypadku kiedy decydujecie się na opisanie kosmetyku na blogu, ale byłoby miło ;)
  • nie ponosicie kosztów przesyłki
Co trzeba zrobić:
  • dokładnie przeczytać te zasady
  • akcja skierowana do blogerek mieszkających na terenie Polski
  • trzeba być obserwatorem mojego bloga
  • wyrazić chęć przygarnięcia kosmetyku, będąc świadomą/ym terminu jego ważności - do czerwca 2013 r.
  • zasada prosta 1 kosmetyka za 2 opinie w sklepie dolinakremowa.pl
  • recenzja nie może być krótsza niż 200 znaków
  • sama wybierasz jakim produktom, których wcześniej używałaś wystawiasz opinie
  • jeśli jesteś zainteresowana otrzymaniem kosmetyku musisz wybrać go z listy poniżej
  • możesz wybrać max 2 kosmetyki - tym samym piszesz 4 opinie w sklepie dolinakremowa.pl
  • zgłosić się w komentarzu według wzoru
  • cierpliwe poczekać na maila ode mnie i dopiero po nim napisać opinie w sklepie dolinakremowa.pl
  • obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy ;)
Wzór:
Obserwuję jako:
Link do bloga:
Wybieram kosmetyk/i:
E-mail:

Listę będę aktualizować, żebyście wiedziały co jest dostępne. Ale za każdym razem proszę czekajcie na maila ode mnie. Nie chcę sytuacji, w której wybierzecie sobie kosmetyki, od razu napiszecie opinie w sklepie, a okaże się, że tego co chciałyście nie ma. Trochę cierpliwości, będę odpowiadać na każde zgłoszenie :)

Lista poniżej, więcej informacji na temat tych kosmetyków znajdziecie na stronie sklepu: dolinakremowa.pl

Lista kosmetyków i ich ilość:
  • DAX COSMETICS Perfecta Oczyszczanie - Tonik nawilżający do oczyszczania skóry 200 ml - BRAK
  • DAX COSMETICS Perfecta Oczyszczanie-Płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu 200 ml  - BRAK
  • DAX COSMETICS Perfecta Oczyszczanie - Mleczko oczyszczające do demakijażu twarzy i oczu 3w1 - BRAK
  • DAX COSMETICS Perfecta Odmładzanie 40+ -Krem na noc wypełniający zmarszczki 50 ml - BRAK
  • DERMIKA Pure-Aktywny peeling enzymatyczny z papainą i żółtą glinką do cery tłustej i mieszanej 75 ml  BRAK
  • EVELINE - Pielęgnacja Dłoni i Stóp - Intensywny balsam S.O.S. ratunek dla bardzo suchej i szorstkiej skóry rąk, łokci, kolan i stóp 100 ml - BRAK
  • FLOSLEK beECO - Bio-certyfikowany peeling solny do ciała z oliwą z oliwek 420 g-BRAK
  • LIRENE Folacyna Intense 40+ - Intensywny krem przeciwzmarszczkowy na dzień SPF 8 50 ml - BRAK
  • LIRENE Folacyna Intense 40+ - Intensywny krem przeciwzmarszczkowy na noc 50 ml - BRAK
  • LOREAL Men Expert - Żel po goleniu nawilżający 24 H 100 ml - BRAK
  • LOREAL Men Expert - Balsam nawilżający 24H po goleniu 100 ml - BRAK
  • LOREAL Men Expert - Balsam po goleniu Hydra Energetic chłodzący efekt "Kostki Lodu" - BRAK
  • LOREAL - TRIPLE ACTIVE - Aktywny krem przeciwzmarszczkowy do wszystkich typów cery 50 ml - BRAK
  • OCEANIC AA Help Cera Atopowa - Krem półtłusty bezzapachowy 50 ml - BRAK
  • OCEANIC AA Prestige Pure Skin - Mleczko normalizujące do demakijażu do skóry tłustej i mieszanej, wrażliwej, skłonnej do alergii 400 ml - BRAK
  • NIVEA Żel pod prysznic - Kremowy żel pod prysznic Angel Star 250 ml - BRAK
  • NIVEA Żel pod prysznic - Pielęgnujący olejek pod prysznic 200 ml -BRAK
  • NIVEA Body - Nawilżający balsam do ciała do skóry normalnej 250 ml - BRAK
  • NIVEA Body - Mleczko do ciała do skóry suchej 250ml - BRAK
  • NIVEA Body - SOS Regenerujący balsam do ciała do skóry bardzo suchej 200 ml-BRAK
  • NIVEA Body - Odżywcze mleczko do ciała do skóry bardzo suchej 400 ml - BRAK
Dodatkowo 4 pierwsze osoby mogą wybrać w bonusie jeden produkt z poniższych, bez pisania dodatkowych opinii:
  • GARNIER Body Nawilżająca Pielęgnacja 7 Dni - Kojący krem do rąk z L-Bifidus i Miodem 75 ml - BRAK
  • UNDER TWENTY-Anti! Acne - Maseczka delikatnie peelingująca 5 Efektów 2x6 ml- BRAK
Specjalnie proszę Was o umieszczanie wybranych kosmetyków w komentarzu - będziecie mogły śledzić co jeszcze zostało do przygarnięcia. W ten weekend mam zjazd, więc odpowiadać na zgłoszenia będę wieczorami :)

czwartek, 9 maja 2013

Cytrusy i aloes, Balea.

Kolejny żel pod prysznic firmy Balea tym razem cytrusy połączone z aloesem. Kosmetyki kąpielowe tej marki stały się bardzo popularne wśród blogerek, więc i ja się skusiłam na zakup kilku pozycji na początku roku. Czekolada z figą była super z największą przyjemnością bym do niej wróciła, ale dzisiejszy bohater jakoś mnie nie zachwycił.

środa, 8 maja 2013

Nawilżający krem-żel odprężający pod oczy, Tołpa.

Bardzo długo patrzyłam na wszelkie produkty do pielęgnacji okolic oczu jak na zbędną zachciankę. Jak człowiek nie pozna przyjemności, którą niesie ze sobą nałożenie żelu/kremu na powieki i pod oczy to nie wie co traci. Ale jak już nałożyłam sobie kiedyś żel "pożyczony" z kosmetyczki mojej sis to przepadłam. Teraz naprawdę lubię i chętnie sięgam po takie kosmetyki. Tym bardziej ucieszyłam się jak nawilżający krem-żel odprężający pod oczy Tołpy pojawił się w moim domu. Od razu rozpoczęło się testowanie :)

wtorek, 7 maja 2013

Truskawkowy kisiel na stopy od Herbamedicus :)

Maść z wyciągiem z liści czerwonych winogron Herbamedicus mieszka w moim domu już od pewnego czasu i chciałabym Wam o niej troszkę napisać. Nie ukrywam, że ten produkt jest dla mnie zbawieniem po całodniowym spacerowaniu, zwłaszcza w temperaturze przekraczającej 20-25 stopni na plusie. Nie, nie należę do osób, które dobrze się czują podczas upałów, a już moje nogi szczególnie tego nie lubią ;) Na szczęście ów maść przynosi ulgę dość szybko...ale o tym za chwilę :)


Rozdaniowa przypominajka.

Przypominam, że już tylko do końca dzisiejszego dnia można się zgłosić do rozdania odbywającego się na moim blogu. Lista chętnych przekroczyła już 100, tym samym zamiast nagrody dla jednej osoby pojawi się też dodatkowy zestaw dla kolejnego szczęśliwca :) Jeśli ktoś jest jeszcze zainteresowany to zapraszam do udziału :)

poniedziałek, 6 maja 2013

Globalne serum antycellulitowe 360 stopni, Tołpa.

Kolejny produkt, dzięki któremu walczę z moją pomarańczową skórką. Jak sobie przypomnę ilość i różnorodność tego typu specyfików to mi się słabo robi - tyle ich było. Z jednych byłam zadowolona inne najchętniej wykopałabym w kosmos - takie były dobre ;) Nie ma co ukrywać, moje ciało nie jest idealne. To zasługa mojego jakże pomysłowego zaniedbania i podejścia, że jakoś to będzie - zacznę coś z tym robić od jutra. Jutro zamieniało się w pojutrze, a pojutrze w jutro tylko po 5 latach. Dzięki temu mam naprawdę sporo pracy do wykonania, żeby wyglądać jak człowiek ;) Dziś słów kilka o globalnym serum antycellulitowym 360 stopni od Tołpy, które sprawiło, że zauważyłam światełko w tunelu ;)

sobota, 4 maja 2013

Zabieg zmiękczający, Perfecta.

Zmiękczający zabieg do stóp to kolejny produkt, który wpadł w moje łapki dzięki akcji Maliny, a którego nie zdążyłam opisać. Rozpieszczam swoje dłonie, stopy i nie ukrywam mocno rozglądam się w sklepach za różnymi cudeńkami, które mi w tym pomagają. Dziś kilka słów o zmiękczającym zabiegu od Perfecty. Mogę śmiało rzec, że ta podwójna saszetka jest niezwykle podobna do zabiegu regenerującego do dłoni.

piątek, 3 maja 2013

Moja mała wariacja na pazurku ;)

Uwaga, uwaga zaczynam się rozkręcać...już nie tylko koślawy "frencz" w różnych kolorach gości na moich pazurkach. Dziś wariacja z dwoma lakierami Barry M. W roli głównej Peach Melba i Fuchsia. Plus lusterka, które przeleżały w mojej szufladzie ładnych kilkanaście lat :D Kilka koślawych kropek i gotowe. A najważniejsze, że szybko wykonane - nie zdążyłam się zrazić;)

środa, 1 maja 2013

Dermo face, rosacal żel micelarny od Tołpy.


Muszę się Wam przyznać, że produkt, o którym dziś będzie mowa jest dla mnie niesamowitym zaskoczeniem. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z żelem micelarnym. Z płynem - owszem, z żelem do mycia twarzy również, ale z żelem micelarnym nie. Tołpa potrafi zaskoczyć - pozytywnie zaskoczyć. I właśnie o tym pozytywnym zaskoczeniu dziś będzie notka - w roli głównej żel micelarny do mycia twarzy i oczu Tołpa.