Zdaje się, że do środy była promocja w Rossmannie na kolorówkę -40%. Jak się o niej dowiedziałam to spojrzałam na pudło z lakierami i błyszczykami stojące na moim biurku i stwierdziłam, że nie mogę już nic kupować. Odwiedziłam ten sklep 2 razy i byłam z siebie dumna, że nic nie wpadło mi do koszyka. Aż przyszedł środowy wieczór...przez przypadek znalazłam się w Rossmannie i zabrałam do domu to, co widać na zdjęciu :D
Dwa lakiery Rimmel 60 seconds kolory: 260 Funtime Fuschia i 620 How do you lilac it? :) Do tej pory nie wiedziałam, że tak przyjemnie się nazywają :D Każdy kosztował ok.6 zł
Nawilżająca pomadka WiboEliksir kolor 07. Kosztowała mniej niż 5 zł.
I moja absolutna miłość, pomadka Rimmel Moisture Renew nr 700 Nude Delight. Zapłaciłam niecałe 15 zł, ale powiem Wam szczerze, że za ten kolor mogłabym dać dwa razy więcej! Absolutnie genialny kolor i pomadka :D
Tak się prezentują kolorki. Na ustach już niebawem w oddzielnym poście :)A Wy skusiłyście się na tą promocję?
Taaaak. Ja kupiła Pastel Joues Bourjois w tej promo. Marzyłam o nim od dawna :3
OdpowiedzUsuńtak,skusiłam się,ale za mało kupiłam;/
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńja na pewno bym sie skusiła, ale nie mam rossmana !
OdpowiedzUsuńco miasta mam 15 km, a mieszkam na .. końcu świata
no... ciekawi mnie ta pomadka z Rimmel :) czekam na zdjęcia na ustach :)
OdpowiedzUsuńOOO!
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobny gust :)
Nie dość, że żel kawowy to jeszcze mam te same lakiery z RIMMEL.
Świetnie malują, szybko schną, mają piękne kolory.
Szkoda tylko, że wybór kolorów jest mały i że bardzo szybko odpryskują.
eliksir jest, super
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam daleko do Rossmanna :(
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy:) Też chciałam ten eliksir, ale nie było już wyboru, dlatego wybrałam Miss Sporty i taki sam lakier:)
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie kupiłam nic, ale pomadki wybrałaś sobie piękne!
OdpowiedzUsuńrównież skusiłam się na pomadkę wibo, ale mam kolorek 09 :)
OdpowiedzUsuń