Szampon do włosów z naturalnym chlorofilem Biały Jeleń, Pollena Ostrzeszów.

Naprawdę lubię linię kosmetyków Biały Jeleń. Żel do mycia twarzy, żel po prysznic i płyn do higieny intymnej (o którym niebawem przeczytacie) będę wychwalać pod niebiosa - u mnie sprawdziły sie genialnie. Ale z hipoalergicznym szamponem z naturalnym chlorofilem niestety się nie polubiliśmy. A szkoda, miałam nadzieję, że to będzie niezawodny produkt, który dopiszę do mojej listy ideałów.

Opakowanie niczym szczególnym się nie wyróżnia. Podoba mi się połączenie kolorystyczne - biel oznaka czystosci i zieleń kojarząca mi się z naturą i naturlanymi składnikami. Pojemność butelki 300 ml. W środku raczej rzadki, lekko zielony szampon. Jego zapach jest delikany i przyjemny dla nosa. 

 Zamknięcie wygodne i przyjazne dla pazurków. W ogóle coraz częściej trafiam na produkty, o które nie łamię sobie paznokci - albo mam szczęście, albo rozważniej wybieram kosmetyki, albo moje paznokcie stały się twardsze ;)

Szampon dobrze się pieni i z łatwością można się go pozbyć z włosów. Doskonale oczyszcza skórę głowy i włosy z zanieszczyszczeń. Pod tym kątem nie mam zastrzerzeń. Włosy po wyschnięciu ładnie się błyszczą. I wszystko byłoby cudownie, gdyby nie fakt, iż ten produkt delikatnie obciąża włosy, a do tego przyspiesza ich przetłuszczanie. Moje włosy mają tendencje do przetłuszczania sie i szczerze byłam zaskoczona, że szampon przeznaczony do skóry tłustej się u mnie nie sprawdza. Zazwyczaj myję włosy co 2 dni. Używając tego szamponu nie było mowy, żeby włosy wytrzymały 2 dni bez mycia. Drugiego dnia moja czupryna przypominała tłuste strąki. Stąd też musiałam je myć codziennie - co nie do końca mi odpowiada.  Po dwóch tygodniach używania tego szamponu po prostu go odstawiłam, bo miałam już dość. I tak mi się wydaje, że powinnam to zrobić dużo wcześniej. Na szczęście powróciłam do niezawodnej pokrzywowej Barwy wszystko wróciło do normy. Nie do końca jestem pewna czy ten szampon faktycznie stworzony jest do skóry tłustej. Jak już odrzuciałm ten produkt, to zaczęła go stosować osoba z suchymi włosami i u niej się sprawdza. Ba, bardzo dobrze się sprawdza! Sama nie wiem co o nim myśleć.

U mnie niestety się nie sprawdził, ale to nie oznacza, że tak samo będzie u Was. Mam słabość do "jeleniowych " produktów, więc jeśli na sklepowej półce zauważycie ten produkt to zapakujcie go do koszyka, może u Was okaże się świetny! Z pewnością jego cena nie będzie wysoka.

Pełny skład dla osób znających się na rzeczy. Hmm...muszę się w końcu zabrać za edukację w tym kierunku, żeby wiedzieć co i jak ;)

Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy 

z Klubem Kejt.

Nie miało to wpływu na moją opinię.