Lakier do paznokci kolor JE T'AIME, H&M.

Tuż przed świętami przeczytałam na którymś z blogów pytanie odnośnie tego czy czytelniczki już wiedzą jakim lakierem pomalują pazurki na Wigilię. Nie powiem zadanie do najprostszych nie należy. Przynajmniej nie dla mnie. Mam wiele lakierów i absolutny brak zdolności do wykonywania ładnych zdobień na pazurkach. Pytanie na tyle mocno wbiło mi się w głowę, że niemal urosło do najważniejszej świątecznej misji - wybrać idealny lakier na święta! No i wybrałam...lakier z H&M o jakże wymownej nazwie JE T'AIME. Święta już za nami, a ja nie mogę się oderwać od tego lakieru. To będzie chyba pierwsza buteleczka, którą zużyję do końca - tak mi się kolorek spodobał! :)

To kolejny podarunek od mojej koleżanki, która odkąd pamiętam poszukuje idealnych lakierów dla siebie. Ten widoczny na zdjęciu kupiła na początku grudnia jak się włóczyłyśmy w poszukiwaniu szczęścia po centrum handlowym. Po 4 dniach od zakupów wręczyła mi go twierdząc, że do niej nie pasuje. Popatrzyłam na kolorek i nie byłam do niego przekonana. W opakowaniu wygląda jak połączeniu złotego brokatu z czerwonym. Do czerwieni mam dystans, a i z brokatem bywa u mnie różnie. No, ale dobra uznałam, że najpierw pomaluję nim pazurki, a dopiero później przypnę mu łatkę ;)

Pomalowałam kilka dni przed Wigilią i lakier mnie absolutnie zauroczył! Malowanie odbyło się wieczorem i muszę Wam powiedzieć właśnie o takiej porze lakier wygląda najładniej. Cudownie odbija światło i mieni się a to piękną czerwienią, a to złotem. Nie wspomnę jak pięknie się prezentuje w blasku świec. Cudo! Z resztą w pełnym słońcu też jest piękny.

Zanim pełna prezentacja to kilka informacji o samym lakierze. Zamknięty w wydawać by się mogło małym opakowaniu, ale mieści się w nim aż 8 ml lakieru. Wygląda na mniejsze ;) Konsystencja jest naprawdę dobra. Lakier nie spływa z płytki paznokcia, wręcz przeciwnie dobrze się go rozprowadza. Dzięki błyszczącym drobinkom właściwie wystarczy jedna warstwa, żeby cieszyć się ładnym efektem. Ja jednak wolałam uzyskać bardziej czerwony kolor i tym samym nałożyłam kolejną warstwę ;) Nie tworzy smug i rozprowadza się równomiernie, zaskakująco dobrze!

Pierwsza warstwa wysycha w błyskawicznym tempie! :) Druga warstwa ku mojemu zaskoczeniu wysycha równie szybko jak pierwsza! Jaki z tego morał? Nawet na 5 minut przed planowanym wyjściem można pomazać sobie pazurki, bez obawy, że przypadkowe dotknięcie stołu/szafki/czegokolwiek popsuje efekt :)

Utrzymuje się na pazurkach pełne 3 dni. Czwartego dnia pojawiają się dość mocne otarcia na końcach. Być może gdybym nakładała jakiś top lakier wytrzymałby dłużej. Nie wiem, nie próbowałam jeszcze ;)

Wydawało mi się, że skoro lakier wygląda jak brokatowy to będzie problem z jego zmyciem z pazurków. Nic bardziej mylnego. Tak szybko jak się nakłada tak też znika z powierzchni paznokcia! :) A do tego nie powoduje przebarwień! :)

Jak mówi przysłowie nie oceniaj książki po okładce. Trochę modyfikując to powiedzenie mogę z czystym sumieniem napisać - nie oceniaj lakieru po tym jak prezentuje się w opakowaniu :) Jestem na 100% pewna, że sama nie zabrałabym tego lakieru do domu tym bardziej jestem wdzięczna kumpeli, że dzieli się ze mną lakierami, które jej nie odpowiadają! :)

Podsumowując znalazłam idealny lakier na święta i inne okazje! :) Za cenę 6,90 zł z czystym sumieniem polecam! Być może teraz na promocjach i wyprzedażach lakier będzie dostępny w jeszcze niższej cenie! :)