Wiosna pełną parą. Ostatnio mocno zabrałam się za ogarnianie ogródka - tak, ogródkowe prace w jakiś dziwny sposób mnie odprężają. Jak tak sobie człowiek z łopatą powalczy od razu czuje, że żyje ;P Warzywa posadzone, kwiaty już też. Dobra, jeszcze nie wszystkie, ale to kwestia kilku dni. Zanim jednak pojawią się kolorowe główki, do których przylecą motyle trzeba trochę poczekać. A skoro zachciało mi się mieć kwiaty tu i teraz to stworzyłam sobie łąkę na pazurkach. Moja pierwsza nieidealna łąka :)
Od razu mówię (piszę) - wiem, że nie jest to dzieło sztuki. Doskonale zdaję sobie sprawę, że kwiatki wyglądają jak plamy, a ich rozmieszczenie pozostawia wiele do życzenia. Ale postanowiłam stworzyć dzisiejszy post, żeby móc za jakiś czas do niego wrócić. Nie należę do osób, które potrafią pięknie ozdobić paznokcie. Ba...cudem jest, że potrafię je już umalować bez zalania wszystkich skórek ;) Postanowiłam jednak, że spróbuję się czegoś nauczyć w tej paznokciowej dziedzinie :) Mam nadzieję, że jak za kilka miesięcy znów stworzę łąkę na paznokciach będzie ona wyglądają o niebo lepiej. Dziś wygląda to tak:
Lalala...tyle tych kwiatków, że zapomniałam namalować jednemu środek...kapnęłam się po zrobieniu wszystkich zdjęć ;) Cóż...mój kciuk zawsze był wybrakowany, więc kwiatek bez środka idealnie do niego pasuje :P
Na koniec tylko moja mała refleksja...kwiatki najbardziej spodobały się mojemu prawie rocznemu siostrzeńcowi. Jak zobaczył moje dłonie stał jak zahipnotyzowany dobrych 5 minut co chwilę wydając z siebie dźwięki typu: "yyyochyyy", "ajajaaaaaach" - co oznacza aprobatę, chyba :D Wiem jedno, jeśli kiedyś przyjdzie mi pracować w przedszkolu ten wzór będzie idealny.
A oto i lakiery, które umożliwiły mi stworzenie mojej łączki :)
To teraz tylko muszę podumać nad kolejnym wzorkiem i się za niego zabrać. Nie liczę na stworzenie czegoś genialnego, ale jakby mi się udało zrobić obłoczki na błękitnym Orly to byłabym przeszczęśliwa :D
Może macie jakieś wskazówki dla mnie, jako osoby rozpoczynającej swoją przygodę z malunkami/zdobieniami na pazurkach? :)
Faaaajne :D sama wreszcie muszę wreszcie ogarnąć lenia i zacząć ćwiczyć zdobienie :) Super zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta łąka :) A że nie jest idealna? Właśnie to jej uroku dodaje :)
OdpowiedzUsuńPiękna łąka, i to na prawej też wyszło!! ja jeszcze może i stworzyłabym coś na lewej, ale na prawej nigdy w życiu. Ledwo ją maluję w miarę prost, tak mi lewa ręka drży.
OdpowiedzUsuńChciałabym znaleźć się na takiej łące :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam! bo ja mam dwie lewe ręce do wszelkich zdobień :(
fajna ta łączka ;)
OdpowiedzUsuńSuper ale kolorowo !:)
OdpowiedzUsuńCzemu nie idealna?! jest świetna od razu Twój wzorek przykuł mój wzrok nie dziwię się siostrzeńcowi! co do chmurek polecam użyć sondy bo sama robiłam chmurkowe mani i wiem że efekty są do zakochania!
OdpowiedzUsuńJa mogę tylko powiedzieć, że jestem jak najbardziej na tak i mogę pozazdrościć cierpliwości ! :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy masz sondy czy nie. Jak nie to moja znajoma robi tak, że wbija szpilkę w ołówek z gumką i tym robi kropki, taka tańsza alternatywa jak się nie ma wszystkich rozmiarów np :)
ale swietne i takie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńświetna ta łaka :D ja jeszcze bynm u lewej rei potrafiła takie cos zrobic ale u prawej no way :)
OdpowiedzUsuńo jak ładnie Ci to wyszło ! :)
OdpowiedzUsuńSzczęka opada :) Cudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAle piękna wiosenna łączka :)
OdpowiedzUsuńGenialne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńto, że te kwiatki są takie spontaniczne i nierówno rozłożone tylko dodaje im uroku!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna łączka :)
śliczne :) dałaś mi pomysł jak pomaluję pazurki na majówkę :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
kolor bazowy mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWiosna pełną para u Ciebie. fajnie wyszło, ja nie mam cierpliwości ostatnio by coś tworzyć na paluchach ;)
OdpowiedzUsuńOgraniczam się tylko do jednego koloru ... ostatnio róż króluje u mnie :D
jak przyjemnie :D
OdpowiedzUsuńAle słodkie! Też takie chcę :D
OdpowiedzUsuńJa to się w skomplikowane zdobienia nie bawię bo nie umiem :D
OdpowiedzUsuńTopper to chyba szczyt moich umiejętności XD
Ale zazdroszczę kolekcji Barrego ;)
Świetne i mega pomysłowe:) No i dla cierpliwych (czytaj-nie dla mnie:))
OdpowiedzUsuńmoże nie idealne, ale kto powiedział ze musi być idealne, ważne ze z duszą :)
OdpowiedzUsuńśliczna, urocza łączka !!!
co Ty gadasz, kwiatuszki super wyszły :))
OdpowiedzUsuńkiedyś od czegoś trzeba zacząć, wiem to sama po sobie, że to nie takie proste :P
Fajna łączka:) Ja z ledwością prosto maluję paznokcie, a co dopiero na nich kwiatki tworzyć;)
OdpowiedzUsuńSwietnie Ci wyszla laczka :) oj ostatnio tak wiosennie na blogach, az ma sie chec na wiecej i wiecej :)))
OdpowiedzUsuńfajnie Ci wyszło
OdpowiedzUsuńwspaniała łąka, ja nie wiem co Ci się tu nie podoba ;) bardzo pozytywnie.
OdpowiedzUsuńa co do chmurek to też niedawno robiłam i posłużyłam się cienkim pędzelkiem, ale sonda (może być też główka od szpilki, igła etc.) też ok.
masz talent!! Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUrocze kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły te kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to dzieło sztuki, bo tak niestety nie potrafię :( Nie mam cierpliwości :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńpasjekaroliny.blogspot.com